
Z prośbą o interwencję zwrócił się do nas jeden z czytelników, zaniepokojony przedłużającym się zamknięciem odcinka ścieżki rowerowej przebiegającej przez okolice Polany Szaflarskiej, przecinającej ulicę Sikorskiego i prowadzącej nad rzekę Dunajec.
Choć formalnie — jak głosi zamieszczona przy trasie tabliczka — ścieżka miała być wyłączona z ruchu od 3 marca do 15 kwietnia, dziś mamy 28 maja, a użytkownicy nadal nie mogą swobodnie z niej korzystać. Na miejscu wciąż trwają prace budowlane związane z powstawaniem nowego bloku mieszkalnego, a teren jest zajęty przez ciężki sprzęt, maszyny oraz samochody budowlane.
Brakuje odpowiednich zabezpieczeń oraz oznakowania informującego o przedłużeniu robót czy alternatywnych trasach. Spacerowicze, biegacze i rowerzyści zmuszeni są poruszać się po nieutwardzonym poboczu lub ryzykownie omijać sprzęt budowlany, co stwarza realne zagrożenie dla ich bezpieczeństwa.

– Nie chodzi o sam fakt remontu, bo wiadomo, że inwestycje się zdarzają, ale o kompletny brak informacji i przedłużające się wyłączenie ścieżki z ruchu – relacjonuje czytelnik. – Tabliczka z datą zakończenia robót wisi, jakby wszystko odbywało się zgodnie z planem, a tymczasem rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.
Z informacji uzyskanych w Urzędzie Miasta wynika, że inwestor złożył wniosek o przedłużenie prac do 2 czerwca, na co uzyskał zgodę. Jednak zgodnie z obowiązkiem to właśnie inwestor powinien zaktualizować treść tablic informacyjnych w terenie — co niestety nie zostało zrealizowane.
– Mamy zapewnienie, że po 2 czerwca przeprowadzimy kontrolę stanu ścieżki rowerowej. Inwestor ma obowiązek przywrócić ją do stanu pierwotnego – informuje przedstawiciel Urzędu Miasta.
Czy mieszkańcy bloków są”właścicielami terenów przy ścieżce” i mogę swoimi samochodami wyjeżdżać z osiedla przez ścieżkę pieszo-rowerowa??