Piłkarze Podhala Nowy Targ w meczu 26. kolejki spotkań grupy IV 3. ligi pokonali na własnym stadionie drużynę Orlęta Radzyń Podlaski. Co istotne, ta wygrana sprawiła że nowotarżanie przeskoczyli zespół z Radzynia Podlaskiego w ligowej tabeli.
Podhale zaczęło mocno ofensywnie i w pierwszych 10 minutach stworzyło sobie dwie dogodne do zdobycia gole okazje. Najpierw po rzucie rożnym nieznacznie chybił Filip Jakubowski, a po chwili Mateusz Niedziałkowski wbiegł w pole karne, ale z jego uderzeniem z ostrego kąt poradził sobie bramkarz Orląt. W miarę upływu czas mecz się wyrównał, a coraz śmielej – szczególnie w kontratakach – poczynać sobie zaczęli przyjezdni. I w 34. minucie właśnie po jednej z kontr, prowadzenie dał im Karol Rycaj.
Kapitalny był w wykonaniu Podhala pierwszy kwadrans drugiej połowy, w którym jak się okazało odwróciły się losy tego spotkania. Najpierw po dograniu Marcina Michoty, Karol Smajdor z 5 metrów głową doprowadził do wyrównania. Potem cudownym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Serhii Rusjan, aż wreszcie po rzucie rożnym na 3:1 precyzyjnie „główkował” Roman Mirosznik.
Na pierwszą w drugiej połowie okazje bramkową gości czekaliśmy do 68 minuty. Maciej Styrczula zatrzymał jednak zarówno strzał jak również dobitkę Rycaja. Goście z tej akcji mieli rzut rożny, po którym poprzeczkę obił Mateusz Chyła. Za moment to gospodarze mieli rzut rożny i w świetnej okazji pomylił się Jakubowski.
Koniec końców goli już w tym spotkaniu nie oglądaliśmy!
NKP Podhale Nowy Targ – Orlęta Radzyń Podlaski 3:1 (0:1)
0:1 Rycaj 34, 1:1 Smajdor 46, 2:1 Rusjan 56, 3:1 Mirosznik 59.
Podhale: Styrczula – Michota, Jakubowski, Mirosznik – Smajdor (90 Rubiś), Tymosiak, Zielonka, Ogorzały – Purcha (74 Hammed), Niedziałkowski (74 Zębala), Rusjan (87 Popiela)
Orlęta: Bartnik – Szymala, Chyła, Duchnowski, Koszel (78 Piotrowski) – Kot (78 Wrona), Zmorzyński, Rycaj (87 Wołek), Radziński, Pawluczuk (68 Grochowski) – Obroślak (68 Szczypek)
Sędziował Mateusz Piszczelok. Żółte kartki: Smajdor, Purcha – Szymala, Kot, Koszel. Widzów: 200