Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

Piłka nożna 4. liga. Lubań i Watra wracają z tarczą

Dnia: środa 30 sierpnia 2023, Autor: Maciej Zubek

We środę rozegrano 6. kolejkę spotkań 4. ligi małopolskiej. Z trzech naszych drużyn grały dwa: Lubań Maniowy i Watra Białka Tatrzańska. Obie swoje mecze wygrały. Wierchy Rabka w tej serii spotkań pauzowały.

Poprad Muszyna – Lubań Maniowy 1:2 (1:0)

1:0 Szczepański 17, 1:1 Duda 49, 1:2 samobójcza – 52.

Lubań: Lipka – Diaz, Zaika, Chlipała – Charniauski, Sobuś, Jandura (65 Bałos), Duda (79 Misiura), Bryja (72 Pluta) – Potoniec (55 Magdziarczyk), Hutyria (70 Kasperczyk)

Po pierwszej połowie Lubań – mimo optycznej przewagi – przegrywał 0:1, po golu straconym z kontrataku w 17. minucie. Maniowianie świetnie za to weszli w drugą połowę i w 7. minut straty odrobili i to z nawiązką. Wyrównał w 49. minucie efektownym strzałem z rzutu wolnego Duda. 3 minuty potem maniowianie wyprowadzili szybką akcję lewą stroną. Mocno w pole karne dośrodkował Bryja, a jeden z zawodników gospodarzy tak niefortunnie interweniował, że trafił do własnej bramki. To jak się okazało była akcja na wagę zwycięstwa Lubania

Zagraliśmy dziś naprawdę dobry mecz. Cieszy fakt, że po słabym ostatnim spotkaniu, 3 dni później potrafiliśmy się zrehabilitować. W pierwszej połowie brakowało nam finalizacji. Świetnie zareagowaliśmy po przerwie, jeszcze bardziej podkręciliśmy tempo i z czasem przyniosło to efekty. Oprócz dwóch zdobytych goli, mieliśmy jeszcze okazje na kolejne, ale nie ma co wybrzydzać. Liczą się 3 punkty. Gratuluję dzisiaj moim zawodnikom, do naprawdę zostawili na boisku dużo zdrowia i serca – ocenił trener Wojciech Tajduś.

Niwa Nowa Wieś – Watra Białka Tatrzańska 1:2 (0:1)

Bramki dla Watry: M. Młynarski 33, Konieczny 65 z karnego.

Niwa: Drewniany – Garlacz (68 Rogala), Kubeczko, Chrapek, Matejki, Ferrerai, Piskorek, Mateja, Miłoń, Jurczak, Wykręt (46 Stawowczyk, 70 Pękala)

Watra: Kudła – Gruszecki (72 Styrenczak), Sławecki, Kociołek, Łukaszczyk, Zębala, M. Młynarski (85 Płonka), Lutsenko (77 Ł. Młynarski), Konieczny, Masłowski, Dudek.

Watra prowadziła do przerwy 1:0 po golu z 33. minuty Marcina Młynarskiego, który popisał się skuteczną dobitką strzału jednego ze swoich kolegów. W 65. minucie po faulu na Aleksandrze Zębali, prowadzenie Watry z rzutu karnego podwyższył Kamil Konieczny. Gospodarze w 76. minucie złapali kontakt, ale na coś więcej białczanie im już nie pozwolili

– Mieliśmy dobre, a nawet bardzo dobre momenty w tym meczu, ale też chwile przestoju. Po golu na 2:0 wydawało się, że spokojnie będziemy ten mecz kontrolować, ale kontaktowa bramka dla gospodarzy sprawiła, że mecz się otworzył. Mieliśmy swoje okazje by ostudzić zapędy rywali, ale ich niewykorzystaliśmy – ocenił trener Watry, Mirosław Kalita.

No Comment.

Reklama

Partnerzy