Podopieczni Jacka Konstantego sprawili kolejną niespodziankę w rundzie wiosennej rozgrywek grupy wschodniej 4 ligi. Szczawniczanie tym razem ograli w Stróżach tamtejszy Kolejarz.
Kolejarz Stróże – Jarmuta Szczawnica 2:3 (1:0)
Bramki dla Jarmuty: Noworolnik 55, Wiercioch 68, Wiercioch 78.
Jarmuta: Pietrzak – Barnaś, H. Michałczak, Dyląg, Kwit, Noworolnik (88 Latawiec), Drożdż (35 Faltyn), D. Michałczak, Kuziel, Chowaniec, Wiercioch
Na przerwę to Kolejarz schodził z jedną bramką zaliczki, po trafieniu z 8 minuty Petryli. 10 minut po zmianie stron wyrównał Noworolnik, który skutecznie „zamknął” dogranie z rzutu wolnego. W 68 min Jarmutę na prowadzenie wyprowadził po indywidualnej akcji Wiercioch. Gospodarze odpowiedzieli po 5 minutach, ale w 78 min decydujący cios ponownie zadał Wiercioch, tym razem po dwójkowej akcji z Kuzielem.