Po serii dobrych i bardzo dobrych występów w rundzie wiosennej rozgrywek 5. ligi tym razem piłkarze z Szaflar wysoko przegrali w Nowym Sączu z aspirującą do awansu drużyną Dunajca.
Pierwszy gol padł w 14. minucie a zdobył go dla gospodarzy Pomietło, skuteczne egzekwując rzut karny. Mimo kilku kolejnych okazji z obu stron, przed przerwą goli więcej kibice już nie obejrzeli.
Za to po zmianie stron, padło ich aż trzy. W 68. minucie na 2:0 dla Dunajca podwyższył Kiełbasa, wykorzystując indywidualny błąd jednego z graczy z Szaflar. W 76. minucie to goście mieli powody do radości, po tym jak Wojtanek, skorzystał z asysty Zubrzyckiego. Dunajec szybko jednak odpowiedział trafieniem Chruślickiego, który skorzystał z dośrodkowania z rzutu rożnego. W 89. minucie wygraną nowosądeczan przypieczętował ponownie Kiełbasa.
Dunajec Nowy Sącz – LKS Szaflary 4:1 (1:0)
1:0 Pomietło 14 z rzutu karnego, 2:0 Kiełbasa 68 , 2:1 Wojtanek 76, 3:1 Chruślicki 82, 4:1 Kiełbasa 89
Dunajec: Duda – Leśniak, Hajduk, Pomietło, Gródek (86 Żuchowicz), Chruślicki, Frączek, Kruczek (63 Prusak), Migacz (77 Schneider), Wastag, Kowalski
Szaflary: Żuk – Bryja (77 Rusnarczyk), Żulewski, Urban, Jędrol, Łojas, Wójciak (70 Zubrzycki), Ptak (70 Krupa), Otręba, Wojtanek, Wróbel