
W jedynym rozegranym w niedzielę meczu ligo okręgowej Huragan Waksmund pokonał w Czarnej Górze drużynę Granitu
Granit Czarna Góra – Huragan Waksmund 2:4 (1:1)
Bramki: 1:0 Sz. Kiernoziak 3, 1:1 Mroszczak 10, 1:2 Nogueira 68, 2:2 M. Sarna 73, 2:3 Kolasa 82, 2:4 Jurzec 88
Granit: Gogola – P. Sarna, K. Kiernoziak, Milon, Waksmański, M. Sarna, Sz. Kiernoziak, Rusnak, Matoniak (60 M. Dzierżęga), Bigos, S. Szyszka (85 Maryniarczyk)
Huragan: Byrnas – Kowalczyk (50 Kamiński), Luberda, Mlak, Mucha, Jurzec, Mroszczak, Zagata (75 Chmielak), Nogueira, Krugiołka, Kolasa
Szybko w tym meczu rozwiązał się „worek z bramkami”. Już w 3 minucie prowadzenie gospodarzom dał Sz. Kiernoziak, precyzyjnym uderzeniem w górny róg bramki. Na odpowiedź Huraganu czekaliśmy zaledwie 7 minut. Po zgraniu piłki głową przez Krugiołkę, Mroszczak wypalił z „pierwszego” i Gogola był bez szans. Na kolejnego gola czekaliśmy aż do 68 minuty. Wtedy to Huragan objął prowadzenie za sprawą Brazylijczyka Nogueiry, który tylko dopełnił formalności po akcji i podaniu od Jurca. Minęło 5 minut i mieliśmy remis, po tym jak M. Sarna wygrał pojedynek 1 na 1 Brynasem. Końcówka należała do drużyny z Waksmunda. W 82 min po koronkowej akcji na listę strzelców wpisał się Kolasa, a w 88 min wygraną przypieczętował Jurzec, skutecznie finalizując dogranie Mroszczaka.