11. kolejka rozgrywek 5 ligi przyniosła 3 w sezonie wygraną drużynie LKS Szaflar, która na wyjeździe pokonała 1:0 rezerwy tarnowskiej Unii.
Unia II Tarnów – LKS Szaflary 0:1 (0:0)
0:1 Bryjak 80
Szaflary: Zhuk – Kantor (77 Skubisz), Łojas, Maciasz, Bryja, Rusnaczyk, Florek, Wróbel (77 Stanczak), Furczon, Bryjak, Wójciak (90+1 Dziedzic)
Akcja która dała Szaflarom długo wyczekiwane 3 punkty miała miejsce w 80. minucie. Efektem wysoko założonego pressingu był odbiór piłki przez Bryjaka, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy i wygrał ten pojedynek. – Pierwsza połowa bardzo asekuracyjna z obu stron. Więcej z gry mieli rywale, ale nie stwarzali większego zagrożenia pod naszą bramką. My swoich szans szukaliśmy w kontratakach, której jednak powinniśmy lepiej finalizować. W drugiej połowie zagraliśmy już bardziej agresywnie. Wysokim pressingiem stwarzaliśmy wiele problemów przeciwnikowi i efektem tego był gol Bryjaka. Mieliśmy jeszcze kilka dogodnych okazji. M.in po strzale Stanczaka piłka trafiła w poprzeczkę. W ostatnich minutach musieliśmy się bronić w liczebnym osłabieniu po czerwonej kartce Bryii, ale przeciwnik nam nie zagroził – ocenił trener Szaflar, Karol Niewolik