W sobotnich meczach ligi okręgowej najwięcej uwagi przykuwało spotkanie w Szaflarach, gdzie gospodarze mimo że dwukrotnie przegrywali, przechylili szalę zwycięstwa w starciu z Huraganem Waksmund.
Podobny przebieg miało spotkanie w Rabie Wyżnej, gdzie Orkan przegrywał z Jordanem Jordanów już 1:3 by wygrać 4:3 po golu w doliczonym czasie gry.
LKS Szaflary – Huragan Waksmund 3:2 (1:1)
0:1 Kolasa 18, 1:1 samobójcza 29, 1:2 Szwajnos 56, 2:2 Otręba 68, 3:2 Baboń 78
Szaflary: Gawron – Kusper, Kantor (72 Kobylarczyk), Kichko, Bryjak (59 Kamiński), Łojas (46 Kasperek), Krupa, Baboń, Stanczak (59 Mrowca), Czech, Otręba.
Huragan: Byrnas – Jurzec (72 Kowalczyk), Mucha, Mlak, B. Mroszczak (78 Kurnyta) – Antolak, Nouqiera (62 Kamiński), Krugiołka – Zagata (76 Siuty) Kolasa, Szwajnos
Sędziował: Mateusz Misiura z Limanowej.
W 18 minucie Huragan objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Damiana Jurca, głową piłkę do bramki gospodarzy skierował Szymon Kolasa. W 29 minucie także po rzucie rożnym – z którego dośrodkowywał Otręba – pechowo we własnym polu karnym interweniował jeden z zawodników Huraganu i mieliśmy remis. W 56 minucie goście ponownie wyszli na prowadzenie. Po dograniu Mroszczaka wzdłuż pola karnego, Gawrona pokonał Szwajnos. W 68 minucie odpowiedział kapitalnym uderzeniem z 25 metra Otręba. W 82 minucie kolejne precyzyjnie uderzenie z dystansu – tym razem Babonia – dało gospodarzom zwycięstwo!
Orkan Raba Wyżna – Jordan Jordanów 4:3 (1:3)
0:1 Gancarczyk 7, 1:1 Borzęcki 11, 1:2 Gancarczyk 13, 1:3 Gancarczyk 45, 2:3 Filipek 47, 3:3 Filipek 75, 4:3 Skawski 90+6.
Orkan: D. Możdżeń – Świder (60 Sawina), R. Możdżeń, Polak, Skawski, Lenart, Saleh, Trybuła, Worwa, Borzęcki, Filipek
Jordan: Sum – Dziadkowiec, Tyrpa, M. Radoń, Wójtowicz, Wróbel, Wójciak, Drabik, Ryś, Jochymek, Gancarczyk.
Sędziował: Paweł Folwarski.
W 7 minucie Wróbel uruchomił podaniem Gancarczyka, ten wygrał pojedynek 1 na 1 z obrońcą Orkana i technicznym uderzeniem skierował piłkę do bramki. W 11 minucie wyrównał – po kontrataku – Borzęcki. W 13 minucie ponownie prowadzenie Jordanowi dał skutecznym strzałem z dystansu Gancarczyk. Tuż przed przerwą napastnik Jordana – po indywidualnej akcji – skompletował hat-tricka.
Zaraz po wznowieniu gry w drugiej połowie, kontaktową bramkę dla Orkana zdobył Filipek. Napastnik gospodarzy w 75 minucie ponownie – po kontrataku – trafił do bramki gości i wyrównał stan meczu na 3:3. W doliczonym czasie gry gospodarze zadali decydujący cios za sprawą strzału Skawskiego.
Zawrat Bukowina Tatrzańska – Gorce Kamienica 1:1 (0:0)
0:1 W. Wąchała 53, 1:1 Kassowski 66.
Zawrat: Bużek – J. Kuchta, Gutt, J. Stasik, Floryn, Janczy, Leniewicz, Kassowski, Rzadkosz (46 Surma (60 Chowaniec)), Łukaszczyk (46 Kłosowski), M. Grela
Gorce: Podgórski – R. Franczyk (73 Gagatek), Witteczek, A. Wąchała, Faron, Ochman (73 Chlipała), W. Wąchała, Zięba, Marcin Franczyk, Mirosław Franczyk, Rusnakak
Sędziował Jakub Kołodziejczyk.
W 53 minucie pięknym uderzeniem z dystansu prowadzenie gościom dał Wąchała. Wyrównał w 66 minucie Kossowski, który trafił do bramki gości po rzucie rożnym.
