
Wygraną na własnym stadionie z Tarnovią Tarnów piłkarze Wierchów Rabka na 3 kolejki przed zakończeniem rozgrywek grupy IV 3 ligi zagwarantowali sobie miejsce w pierwszej „ósemce” na koniec bieżących rozgrywek, co też premiuje ich do gry od nowego sezonu w nowej, zreformowanej IV lidze. Wcześniej ten cel zrealizowali gracze Lubania Maniowy.
Wierchy Rabka – Tarnovia Tarnów 3:0 (3:0)
Bramki: 1:0 Pazurkiewicz 13, 2:0 Majeran 15, 3:0 Kęska 37
Wierchy: Zhuk – Witek (65 Misiura), Jeziorski, Dara (75 Lutsenko), Kościelniak, Czubin, Kęska (43 Banik), Dudek, Wójcik, Majeran (72 Florek), Pazurkiewicz (68 Myrda)
Tarnovia: Leśniak – Bury (60 Bigas), Noga, Kaczyk, Ogorzały (46 Kijowski), Wilk, Kucharczyk (72 Król), Tokarczyk (60 Kruk), Baruch, D. Ptak, Kozdrój (46 Rincon)
Sędziował Kacper Dyrek z Krakowa. Żółte kartki: Myrda – Rincon, Bigas.
Do odniesienia zwycięstwa gospodarzom wystarczyło skuteczne pierwsze 45 minut, w których zaaplikowali przeciwnikowi trzy gole, rozstrzygając w ten sposób losy tego spotkania.
W 13 min na 1:0 trafił Łukasz Pazurkiewicz, głową z 7 metra. Dwie minuty potem niemal w identycznych okolicznościach podwyższył Szymon Majeran. Autorem trzeciego gola w 37 minucie był – po serii zwodów w polu karnym – Kacper Kęska.
Po zmianie stron Wierchy co prawda dalej dominowały na boisku, ale już tak łatwo nie stwarzały sobie bramkowych okazji. A że przeciwnik w ogóle w tym meczu nie miał swoich argumentów w ofensywie, to też goli w tej odsłonie kibice już nie oglądali.