Aleksandra Misiura znalazła się w gronie zawodniczek powołanych przez selekcjonera Wojciecha Weissa na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski kobiet w futsalu! W jego trakcie Polki zagrają dwukrotnie towarzysko z Portugalią
Dla byłej zawodniczki Klubu Sportowego Rysy Bukowina Tatrzańska, aktualnie reprezentującej barwy AZ UJ Kraków będzie to absolutny debiut w kadrze narodowej.
– Do teraz nie dowierzam w to co się stało. Mogę się tylko domyślać, że „wpadłam w oko” podczas meczów ligowego i sparingowego przeciwko Rekordowi Bielsko Biała, którego trenerem jest drugi trener kadry, choć przyznam, że sama średnio była zadowolona ze swojej gry w tych akurat meczach – przyznaje 25-latka, która przygodę z futsalem, na poważnie rozpoczęła w momencie kiedy rozstała się z KS Rysy. Wówczas trafiła do Respektu Myślenice. – Wcześniej grałam głównie w piłkę jedenastoosobową. Dopiero w Respekcie zaczęłam się przestawiać na futsal, który przyznam, że szybko przypadł mi do gustu. Moje, że tak powiem filigranowe warunki fizyczne, niespecjalnie sprzyjały grze na trawie, szczególnie na wyższym szczeblu. Za to w futsalu mogę powiedzieć, że jest to mój spory atut – uważa Misiura, która bardzo ostrożnie podchodzi do oczekiwań z grą w „Biało Czerwonych” barwach: – Nie chcę narzucać sobie żadnych oczekiwań. Traktuję to jako nowe doświadczenie, przygodę, a czy będzie to jednorazowa przygoda czy dłuższa droga to czas pokaże. Cieszę się tym co jest tu i teraz – podkreśla nowotarżanka.