Dotychczasowy szkoleniowiec klubu z Białki Tatrzańskiej Mirosław Kalita zdecydował się objąć funkcję dyrektora Szkoły Mistrzostwa Sportowego w swojej rodzinnej Dębicy.
– Słabe wyniki w rundzie jesiennej zadecydowało o naszym rozstaniu – mówi prezes Watry Andrzej Rabiański – (śmiech). Oczywiście żartuję. Bardzo cenimy trenera Kalitę i oczywiście żałujemy jego decyzji, ale w pełni ją szanujemy. Dziękujemy za czas który poświęcił na pracę w naszym klubie. Rozstajemy się w pełnej zgodzie i dobrych relacjach – dodał Rabiański.
– Już jesienią trenowanie Watry dzieliłem z pracą w SMS. Teraz jednak zakres obowiązków się zwiększył i już nie byłem w stanie tego pogodzić. Tak jak pierwszy, tak też drugi pobyt w Watrze będę bardzo mile wspominał – krótko wyjaśnił Kalita.
W ciągu kilku dni powinniśmy poznać nowego trenera Watry: – Toczymy rozmowy z dwoma kandydatami – informuje Rabiański.
