W obliczu tragedii, która zniszczyła wiele domów i infrastruktury w południowo-zachodniej części naszego kraju, mieszkańcy Podhala zjednoczyli siły, aby nieść wsparcie ofiarom powodzi. W pomoc poszkodowanym ogromnie zaangażowali się sołtysi, przedstawiciele gmin i strażacy z naszego regionu. Jednostki OSP oprócz wsparcia w organizacji i koordynacji zbiórek, osobiście ruszyły do pracy na terenach najbardziej dotkniętych przez powódź.
ZBIÓRKI I POMOC DLA POSZKODOWANYCH W POWODZI
Odruch serca i solidarności mieszkańców Podhala był natychmiastowy. W gminach ruszyły zbiórki odzieży, żywności, najpotrzebniejszych artykułów codziennego użytku oraz środków finansowych.
W Nowym Targu funkcjonowały dwa magazyny pomocy. Jeden przy Urzędzie Miasta, drugi na ul. Szewskiej. W zbiórkę zaangażowały się firmy, szkoły, OSP z Nowego Targu, gmina Szaflary i gmina Nowy Targ. Dzięki ich wsparciu udało się wysłać trzy pełne TIR-y z darami. Bezpłatny transport zapewniły lokalne firmy transportowe. Jeden z transportów dotarł do miejscowości Gościce w gminie Paczków, a dwa kolejne do Nowego Świętowa, wspierając mieszkańców Głuchołaz, Nowego Świętowa, Bodzanowa i okolicznych miejscowości.
Na terenie Gminy Nowy Targ w każdej remizie OSP zbierano artykuły dla osób potrzebujących. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców do miejscowości Sarny Małe (Opolszczyzna) dotarły dwa samochody pełne darów.
Gmina Poronin zorganizowała zbiórki darów na terenie swojej gminy, które odbywały się w lokalnych jednostkach OSP (m.in. OSP Bustrzyk, OSP Małe Ciche, OSP Poronin, OSP Stasikówka, OSP Ząb).
Zebrane w tych lokalizacjach dary zostały przekazane mieszkańcom Skoroszyc i Lądka-Zdrój. Wójt Gminy Poronin Anita Żegleń przekazała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że trwają prace nad dodatkowymi formami wsparcia. Szczegóły dotyczące tych działań zostaną ogłoszone wkrótce.
Już 19 września z Gminy Spytkowice do najbardziej potrzebujących trafiły 3 samochody dostawcze pełne produktów.
Pracownicy starostwa tatrzańskiego, lokalni radni oraz przedsiębiorcy zebrali ponad 14 tys. zł na pomoc osobom poszkodowanym w powodzi. Radni jednogłośnie uchwalili również przekazanie 50 tys. zł gminie Żarów na usuwanie skutków powodzi. Gmina Żarów leży w powiecie świdnickim, partnerskim dla powiatu tatrzańskiego.
W pomoc poszkodowanym w powodzi aktywnie zaangażowali się również sołtysi, którzy nie tylko koordynowali zbiórki na poziomie lokalnych społeczności, ale także pomagali w organizacji transportu i dystrybucji darów. Ich szybka reakcja i bliska współpraca z mieszkańcami i strażakami sprawiły, że pomoc dotarła w krótkim czasie tam, gdzie była najbardziej potrzebna.
W Rokicinach Podhalańskich ruszyła wyjątkowa akcja pomocy dla powodzian z Żelazna. Sołtys wsi Rokiciny Podhalańskie Nina Gryglicka szybko zaangażowała lokalną społeczność w organizację wsparcia, co zaowocowało szeroką mobilizacją mieszkańców.
„Po rozmowie z jednym z naszych strażaków, który jest członkiem Rady Sołeckiej, od razu stwierdziliśmy, że ruszamy z pomocą” – relacjonuje sołtys wsi. „Szybki telefon do naczelnika OSP Rokiciny Podhalańskie, proboszcza naszej parafii, dyrektora lokalnej szkoły i w niecałe dwie godziny powstał plakat promujący akcję.”
Akcja szybko nabrała tempa – dary zaczęły napływać, a w poniedziałek 16 września pierwsze z nich zostały zgromadzone w salce pod kościołem. W pomoc zaangażowały się również Sołectwo Podsarnie i OSP Bielanka.
We wtorek mieszkańcy postanowili, że nie ograniczą się jedynie do zbiórki darów, ale również fizycznie pomogą na miejscu. „Nawiązałam kontakt z Panią Sołtys wsi Żelazno i już w piątek z darami oraz ekipą ochotników ruszyliśmy do pracy na miejscu” – mówi sołtys Rokicin Podhalańskich.
Pomoc mieszkańców Rokicin Podhalańskich okazała się nieoceniona. Udało się dostarczyć nie tylko wodę, środki czystości i higieniczne, ale również dwa agregaty prądotwórcze dla OSP Żelazno.
„Liczba darów i zaangażowanie przerosły moje najśmielsze oczekiwania. Jako sołtys jestem dumna z mieszkańców Rokicin Podhalańskich! Dziękuję również OSP Bielanka, Pani sołtys Podsarnia. Wspólnie zawieźliśmy 8 samochodów z darami. Ofiarowaliśmy różnego rodzaju artykuły, woda środki czystości, środki do higieny osobistej. Przekazaliśmy OSP Żelazno dwa agregaty prądotwórcze. Dwa dni ciężkiej pracy, 33 osoby, dwa wozy strażackie (OSP Rokiciny Podhalańskie i OSP Bielanka). To wszystko udało się nam dzięki ludziom o Wielkim Sercu. Nieoceniona okazała się również pomoc naszych lokalnych strażaków!” – mówi sołtys.
Akcja pomocy nie kończy się jednak na tej wyprawie – sołtys Rokicin Podhalańskich zapowiedziała już kolejne działania. Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka, z której środki finansowe zostaną przeznaczone na remont domów Żelazno 9 i Żelazno 12.
Wzięliśmy pod swoje skrzydła dwa domy, które chcemy wyremontować. Uruchomiliśmy zbiórkę na portalu zrzutka.pl. Nasza pomoc polegać będzie na zakupie wyposażenia do tych domów.11 października planujemy pojechać do Żelazna i na miejscu też pomagać w remoncie – podkreśla sołtys Nina Gryglicka.
KLIKNIK I WESPRZYJ ZRZUTKĘ: Misja: Rokiciny i Przyjaciele dla powodzian z Żelazna!
Sołectwo Harkabuz zorganizowało dostawy pomocy do najbardziej poszkodowanych regionów. 19 września pierwsza dostawa dotarła do Kłodzka, a kolejna, we współpracy z InPost, wyruszyła do wsi Wronów w pobliżu Opola.
Jako sołectwo Harkabuz zareagowaliśmy i ruszyliśmy na pomoc w samo centrum klęski żywiołowej, bowiem nasza dostawa już 19 września dotarła do Kłodzka i trafiła do najbardziej potrzebujących. Kolejna dostawa którą uruchomiliśmy w porozumieniu z firmą InPost – Paczkomat, Kurier w dniu dzisiejszym wyruszyła w kierunku Opola a dokładnie do Lewina Brzeskiego, gdzie znajduje się wieś Wronów. Nasze zaangażowanie i wsparcie, jakim obdarzyliśmy osoby dotknięte powodzią, są nieocenione. Przekazane przez Nas rzeczy trafiły do tych, którzy najbardziej ich potrzebują. Wasze otwarte serca i gotowość do niesienia pomocy pokazują, że możemy na siebie liczyć w trudnych chwilach jako społeczeństwo, w którym troska o drugiego człowieka jest tak widoczna. Dziękuję OSP Harkabuz za udostępnienie i pomoc w organizacji zbiórki! – napisał na swoim profilu na Fb Michał Łabuda, sołtys wsi Harkabuz.
KONCERTY
W sobotę 21 września b.r. odbył się koncert charytatywny “Podhale dla Ziemi Kłodzkiej”. Podczas wydarzenia, które miało miejsce w sali widowiskowej Miejskiego Centrum Kultury w Nowym Targu, trwała zbiórka pieniężna na rzecz poszkodowanych w powodzi. Na scenie wystąpili artyści z Podhala m.in. Miejski Chór Gorce, Chór Echo Gorczańskie, Studio Piosenki Septyma, The Voice Sound. W ramach akcji Uzdrowiska-Uzdrowisku, w niedzielę 22 września w rabczańskim amfiteatrze odbył się koncert charytatywny na rzecz pomocy mieszkańcom uzdrowiska Lądka-Zdroju. W trakcie tej imprezy strażacy z OSP Rdzawka przeprowadzili kwestę na rzecz poszkodowanych podczas której uzbierano 14.928,55 zł. Podczas koncertu, licytowano prace artystyczne oraz wyroby regionalne przekazane przez rabczańskich artystów.
Nadal mogą Państwo wesprzeć poszkodowanych w powodzi. Aktualnie zbiórki prowadzi m.in. Podhalańska Grupa Poszukiwawcza. Potrzebne rzeczy można również przynosić do Punktu Pomocy Powodzianom, który znajduje się w Jednostce Ratowniczo Gaśniczej przy PSP w Nowym Targu przy ul. Ludźmierskiej 111.
PODHALAŃSCY STRAŻACY RUSZYLI Z POMOCA NA TERENY DOTKNIĘTĘ POWODZIĄ
Podhalańscy strażacy oprócz wsparcia w organizacji i koordynacji lokalnych zbiórek darów, osobiście zaangażowali się w działania na miejscu, pomagając w usuwaniu skutków żywiołu. Na miejscu m.in. usuwają zalegające na drogach i w korytach rzek połamane drzewa i inne naniesione pozostałości.
Przez dwa dni strażacy ochotnicy z Bielanki charytatywnie usuwali skutki powodzi w miejscowości Żelazno. W tym czasie pomogli mieszkańcom 18 domostw pracując od świtu do zmierzchu.
W pomoc na miejscu zaangażowało się również OSP Nowy Targ.
Do pracy w miejsca, przez które przeszła powódź, ruszyli również strażacy z OSP Szczawnica.
Druhowie z OSP Rdzawki pomogli też w pracach porządkowych na zalanym terenie w miejscowości Lądek-Zdrój.
W obliczu tragedii, takich jak powódź, kluczową rolę odgrywa współpraca i solidarność lokalnych społeczności. W takich momentach nieocenione jest zaangażowanie sołtysów, strażaków oraz mieszkańców, którzy wspólnie organizują pomoc i działają na rzecz poszkodowanych.