
W sobotę rano doszło do dwóch groźnych upadków w Tatrach. Uwaga na trudne warunki w górach.
Turysta upadł na Rysach. Spadł po zalodzonym stoku kilkaset metrów. Poszkodowanego ze złamaną nogą, ranami głowy i ogólnie mocno potłuczonego przewieziono śmigłowcem do szpitala. Drugi upadek zdarzył się w masywie Suchych Czub, gdzie turysta w raczkach zsunął się kilkadziesiąt metrów na stronę słowacką. Po dotarciu na miejsce wyprowadzono go z powrotem na grań, skąd wraz z towarzyszącą mu osobą samodzielnie zawrócili w kierunku Kasprowego Wierchu.

Źródło: TOPR / oprac. AO