Dzisiaj pojawiały się chwile ze słońcem, ale od czasu do czasu przybywało chmur, z których zwłaszcza na Pogórzu padał przelotny śnieg. Nie były to jednak zbyt intensywne opady. Przed nami jeszcze ponad doba zimowej pogody, po czym bardzo gwałtownie wtargnie odwilż. Zapraszam na szczegóły.
NOC
W nocy zachmurzenie umiarkowane i na ogół bez opadów, jedynie gdzieś w pojedynczych miejscach może słabo poprószyć. W trakcie rozpogodzeń nastąpi solidny spadek temperatury, szczególnie na południu regionu, gdzie może być nawet ok. -15/-20°C. Na pozostałym obszarze odnotujemy ok. -12/-8°C. Wiatr zacznie skręcać na kierunki południowe i powieje słabo.
CZWARTEK
Jutro generalnie przeważać będzie duże i całkowite zachmurzenie, ale w pierwszej części dnia możliwe są miejscami przejaśnienia. Dzień na ogół nie przyniesie opadów, jedynie gdzieniegdzie wzdłuż południowej granicy może czasami delikatnie poprószyć.Po bardzo mroźnej nocy, w ciągu dnia temperatura wzrośnie do ok. -4/0°C. Wiatr południowy, słaby i umiarkowany. Mocniej zacznie wiać w górach, zwłaszcza w Beskidach, gdzie uaktywni się halny, który w porywach może osiągać ok. 50-60 km/h.
W nocy z czwartku/piątek nastąpi załamanie pogody. Zacznie mocno wiać i sypać a więc tworzyć się będą zawieje śnieżne. Opady w miarę upływu czasu wraz z napływem cieplejszego powietrza zaczną przechodzić w deszcz ze śniegiem i deszcz, również ten marznący. Warunki na drogach staną się bardzo trudne.
W Wigilię ciepło i przelotny deszcz oraz silny wiatr. Wygląda jednak na to, że zima powróci w sam raz na pierwszy dzień świąt, bowiem czekają nas wtedy znów opady śniegu i ochłodzenie. Szczegóły podam już wkrótce.
