Niedzielny konkurs indywidualny w Zakopanem ze sporą przewagą wygrał Norweg Marius Lindvik. Za nim Niemiec Karl Geiger i Słoweniec Anze Lanisek. Trzech Polaków wywalczyło punkty. Najlepiej poradził sobie Piotr Żyła, zajmując 17. miejsce.
W sobotnich zawodach drużynowych na Wielkiej Krokwi Biało-Czerwoni zajęli 6. miejsce. W niedzielę odbyły się kwalifikacje, które zostały przełożone z piątku z powodu silnego wiatru, wraz z konkursem indywidualnym.
Do walki przystąpiło 11. Polaków. Kwalifikacje przebrnęło 9. naszych skoczków. Konkurs rozpoczął Klemens Murańka (120 m). Maciej Kot pofrunął 124,5 m. Tomasz Pilch nieco krócej (118,5 m). Stefan Hula, po swoim skoku na 126 m, chwilowo stał się liderem. Na rozbiegu Andrzej Stękała. Skok przeciętny, na 120,5 m. Po skoku Aleksandra Zniszczoła nastroje zdecydowanie gorsze (115,5 m). Paweł Wąsek pokazał kolejny raz swoją dobrą dyspozycję (125,5 m). Jakub Wolny średnio zadowolony ze swoich lotów (121,5 m). Spore kłopoty w powietrzu miał Piotr Żyła (123,5 m). Pierwsza seria wyeliminowała aż 6. naszych sportowców. Do drugiej serii awansowali: Wąsek, Żyła i Hula.
Stefan Hula drugi raz na rozbiegu w konkursie, ale nie oglądaliśmy go długo. 124 m nie da zapewne wysokiej pozycji. Znaczna poprawa u Piotra Żyły! Odpalił 131,5 m! I to się nazywa niezły prezent urodzinowy. Skoczek kończy dzisiaj 35 lat. Paweł Wąsek rozczarowany swoim drugim skokiem (124 m).
Wielkim wygranym okazał się Marius Lindvik. Drugi Karl Geiger, a trzeci Anze Lanisek.
Wyniki końcowe Polaków:
17. Piotr Żyła
22. Paweł Wąsek
27. Stefan Hula
34. Maciej Kot
38. Jakub Wolny
41. Klemens Murańka
42. Tomasz Pilch
47. Andrzej Stękała
48. Aleksander Zniszczoł
Poznaliśmy skład Polaków, który pojedzie na igrzyska olimpijskie w Pekinie. Przypuszczenia potwierdziły się – wybrano Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Pawła Wąska. Piotra Żyłę oraz Stefana Hulę. Ta piątka zostaje w kraju, aby solidnie trenować. Reszta skoczków wyruszy do Titisee-Neustadt.