
W poniedziałek w Ministerstwie Zdrowia w Warszawie odbyła się konferencja prasowa, której tematem była śmierć i jej okoliczności 33-letniej ciężarnej kobiety, która zmarła w nowotarskim szpitlalu w nocy z 23 na 24 maja.
Głos w tej sprawie zabrał m.in rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec
– Doszło do naruszenia praw pacjentki, a także prawa do udzielania świadczeń medycznych zgodnie z aktualną wiedzę medyczną, praw pacjenta do udzielania pomocy z należytą starannością oraz praw pacjenta do uzyskania rzetelnej i klarownej informacji o stanie zdrowia. Stwierdziliśmy też naruszenie praw pacjenta do dokumentacji medycznej w postaci nierzetelnego jej wypełniania i braków w dokumentacji – podkreślił Chmielowiec.
O błędach jakie popełnił sztab bmedyczny wypowiedział się z kolei prof. Krzysztof Czajkowski, krajowy konsultant w dziedzinie ginekologii i położnictwa.
-Początkowo wszystko było dobrze. Postępowanie było prawidłowe, zlecono wszystkie badania, zalecono antybiotyk. Niestety, okazało się, że bakteria jest na niego odporna. Przyszedł taki moment, gdzie pogorszyły się parametry zakażenia. Wtedy należało tą ciążę zakończyć. Nie wiadomo czy pacjentkę by się udało uratować. Ale przynajmniej byłoby poczucie, że zrobiono wszystko w tym kierunku – podkreśłił Czajkowski
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu. Śledczy złożyli wniosek o przeniesienia sprawy do Krakowa – do Prokuratur Regionalnej w Krakowie, do działu ds. błędów medycznych.