Już 15 marca w restauracji Tradycja w Chicago odbędzie się wyjątkowe wydarzenie dla środowiska hokejowego – pierwsze po latach spotkanie byłych zawodników klubu hokejowego Podhale. Spotkanie to będzie nie tylko okazją do wspomnień i integracji, ale przede wszystkim pochylenia się nad aktualnymi problemami, z jakimi boryka się klub Podhale. Dyskusja na ten temat będzie głównym punktem wydarzenia, a uczestnicy podejmą próbę znalezienia rozwiązań, które mogą pomóc w odbudowie dawnej świetności klubu.
Organizatorzy dopinają ostatnie szczegóły i lista zaproszonych uczestników została już zamknięta. Jak informuje Czesław Borowicz (na zdjęciu), jeden z inicjatorów tego spotkania, w wydarzeniu weźmie udział aż 50 zawodników, którzy w przeszłości reprezentowali barwy Podhala.
Jednym z kluczowych elementów organizacyjnych było powołanie Komitetu Honorowego, w skład którego weszli znakomici sportowcy: Leszek Jachna, Andrzej Ujwary, Tadeusz Watychowicz, Jerzy Matras oraz Sebastian Pajerski. Są to zawodnicy, którzy nie tylko grali dla Podhala, ale również reprezentowali Polskę na Igrzyskach Olimpijskich.
Podczas spotkania obecny będzie również Leszek Tokarz – w przeszłości świetny zawodnik Podhala, a dziś prezes Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego Podhala. Gościem honorowym wydarzenia będzie Adam Pełeński – najstarszy żyjący zawodnik Podhala, co nadaje spotkaniu dodatkowego prestiżu.
Wśród uczestników nie zabraknie także Adama Szopińskiego, zawodnika rocznika 1945, który swoje największe sukcesy odnosił w drużynach młodzieżowych Podhala, zdobywając tytuły Mistrza Polski. Dzięki swoim osiągnięciom trafił do pierwszej drużyny w sezonie 1963/1964, gdzie grał w parze z Janem Thomasem. Po zakończeniu tego sezonu wyemigrował do USA, gdzie mieszka do dziś.
Jednym z wyjątkowych gości będzie również Jerzy Jachymiak. Pochodzący z Szaflar od młodości kibicował Szarotkom, a w USA, mając już 59 lat, rozpoczął swoją przygodę z hokejem. Do dziś aktywnie gra w polonijnych drużynach hokejowych.
Oprócz byłych zawodników, organizatorzy zaprosili także kibiców Podhala mieszkających w USA. To społeczność, która pomimo odległości wciąż żywo interesuje się losami klubu i aktywnie uczestniczy w życiu środowiska kibicowskiego.
