W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia strażacy z OSP Skrzypne zostali wezwani do interwencji w jednym z domostw.
Po przybyciu na miejsce zastali około 60 letniego mężczyznę który nie oddychał. Druhowie przystąpili do reanimacji. W między czasie dojechał także zastęp z JRG Nowy Targ. Strażakom udało przywrócić funkcje życiowe mężczyźnie, który później został przekazany w ręce Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
Niestety parę godzin później mężczyzna zmarł w szpitalu.
I tak zawsze wina strażaków którzy zostawili wszystko by iść nieść pomoc i jak wiadomo przywrócili krążenie….
Trochę więcej pokory straszaku…