Sylwester pod Tatrami od wielu lat był związany z Telewizją Polską. To właśnie w Zakopanem odbywały się transmisje realizowane przez TVP, a na scenie mogliśmy oglądać takie gwiazdy, jak Maryla Rodowicz czy Natalia Oreiro. Według medialnych doniesień w tym roku imprezy sylwestrowej pod Tatrami nie zobaczymy,
Według doniesień portalu Onet impreza transmitowana w TVP odbędzie się w innym mieście.
W tym roku w Zakopanem nie będzie imprezy sylwestrowej. To nieoficjalne, ale zarazem pewne Telewizja tym razem postawiła na inne miasto, choć długo dawała nam nadzieję, że ostatecznie znów przyjedzie pod Giewont. Kto był naszym konkurentem i nam zabrał imprezę, tego nie wiemy. Wiemy jednak, że decyzja nie ulegnie już raczej zmianie. Jeszcze do niedawna się łudziliśmy, że tak się stanie. Teraz wiemy, że jest już na to zbyt późno – mówią w rozmowie z Onetem zakopiańscy urzędnicy.
Okazuje się, że aby zdążyć z budową sceny plenerowej na 31 grudnia, wynajęta przez TVP firma musi zacząć ją stawiać najpóźniej miesiąc wcześniej. Sama budowa gigantycznej instalacji trwa długo, a dodatkowo trzeba ją przerwać na dni od 24 do 26 grudnia, czyli okres świąt. Później na scenie muszą jeszcze odbyć się próby.
Polskie prawo wymaga, by budowę obiektów tymczasowych, a takim jest scena, zgłaszać powiatowemu wydziałowi budownictwa najpóźniej na 21 dni przed rozpoczęciem prac. To w praktyce oznaczało, że TVP w poprzednich latach zgłoszenia dokonywało już w dniach 10 listopada.
W tym roku zgłoszenie na budowę sceny jeszcze do nas nie trafiło – mówił Onetowi w piątek około godz. 13, Jerzy Chlebiński, naczelnik wydziału budownictwa w zakopiańskim starostwie.
rmf.fm/onet.pl
