Szkoleniowiec piłkarzy NKP Podhale ocenił zremisowane 1:1 wyjazdowe spotkanie z Avią Świdnik
– Mecz w fatalnych warunkach atmosferycznych. Raczej w niczym to nie przypominało grę w piłkę nożną. Śnieg, deszcz, porywisty wiat sprawił że trudno cokolwiek było zdziałać. O ile w pierwszej połowie było jeszcze względnie, to w drugiej połowie, w której to my graliśmy pod wiatr, praktycznie dalej niż na 5 metrów nie było nic widać. Wydaje mi się, że takiej sytuacji spotkanie powinno być przerwane. Regulować to powinny przepisy. Biorąc te wszystkie okoliczności, szanujemy ten punkt, choć na pewno, chociażby z racji tego, że prowadziliśmy, mamy niedosyt.