NOWY TARG – JURCZYCE. Tradycją Prywatnego Liceum Ogólnokształcącego dla Młodzieży są wycieczki pierwszorocznych kadetów do podkrakowskich Jurczyc z dworkiem, w którym urodził się i spędził młodość gen. Józef Haller.
Kadecki narybek – w nowiutkich mundurach – na swoją pierwszą wycieczkę w nowej szkole ruszył śladem Naczelnego Dowódcy wszystkich Wojsk Polskich, komendanta Legionów i Drużyn Sokolich, dowódcy w wojnie polsko-bolszewickiej, w 1939 roku członka rządu Władysława Sikorskiego.
Do rodzinnego jurczyckiego dworku Józef Haller często wracał jako oficer, potem generał. Wizytę w Jurczycach mundurowa młodzież rozpoczęła od spotkania z przyjacielem Szkoły, pasjonatem wszystkiego, co jest związane z postacią generała – panem Adamem Woźniczką. Założyciel prywatnej izby pamięci jako przewodnik oprowadził kadetów po dworku rodu Hallerów i całej posiadłości, teraz pozostającej w rękach państwa Elżbiety i Mariana Krawczyków. Ci właściciele przywrócili zabytkowy dworek do stanu z okresu międzywojennego.
W izbie pana Adama kadeci mogli oglądać pamiątki po generale Hallerze, dotykać jego osobistych rzeczy. Obejrzeli szable generała, laskę, której używał po wypadku komunikacyjnym, złote pióra i wiele, wiele innych przedmiotów. Gospodarz miejsca potrafił zajmująco opowiadać o tym wszystkim.
Nie była to wszakże jedyna atrakcja tego dnia. Brat właściciela izby pamięci, pan Andrzej Woźniczka, jest z kolei miłośnikiem postaci generała Stanisława Sosabowskiego – organizatora i dowódcy 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej, z którą walczył w bitwie o Arnhem. Pan Andrzej również bardzo ciekawie prezentował zbiory związane z generałem i jego Brygadą. Pokazywał mundury spadochroniarzy, broń jaką dysponowali i inne elementy wyposażenia spadochroniarzy generała Sosabowskiego. Tutaj również kadeci mieli możliwość przymierzenia mundurów, bezpośredniego dotykania oryginalnej broni (oczywiście pozbawionej cech użytkowych), przymierzenia oryginalnych hełmów, beretów itd.
Wyjazdowa lekcja pozwoliła kadetom bliżej poznać wybitne postaci generałów Hallera i Sosabowskiego, ale też przekonać się naocznie i namacalnie, czym jest historyczna pasja.
Fot. z archiwum Szkoły