
Andrzej Bargiel i Janusz Gołąb musieli wstrzymać plan ataku szczytowego ze względu na trudne warunki pogodowe. Dziś niestety również silny wiatr nie pozwolił na wyjście do góry.
Ekipa jest bezpieczna w Obozie numer 2, gdzie spędzi noc. Jutro himalaiści prawdopodobnie podejmą decyzję odnośnie kontynuacji ataku szczytowego, który w tym wypadku byłby możliwy w niedzielę lub poniedziałek.
Trwa druga wyprawa Bargiela na Mount Everest. Polak ma za sobą kilka różnych rekordów. Zjechał już m.in. ze szczytu Sziszapangma (8013 m n.p.m.). Największym sukcesem było jednak zdobycie i zjechanie ze szczytu K2 (8611 m n.p.m.) w 2018 roku, czego również dokonał jako pierwszy człowiek na świecie.
Bargiel od 25 sierpnia przebywa w Himalajach w związku ze swoją najnowszą wyprawą #EVERESTSKICHALLENGE będącą częścią projektu HIC SUNT LEONES.
W środę wieczorem przedstawiciele biura prasowego himalaisty poinformowali, że dotarł on do drugiego obozu, w którym odpoczywa. W czwartek ranem wyruszył w dalszą drogę, w planie był atak szczytowy.
Źródło: Instagram Andrzeja Bargiela.
tekst. K. Ł