Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

Zdzisław Zaręba: To nie jest stracony sezon

Dnia: piątek 20 stycznia 2023, Autor: Maciej Zubek

Prezes MMKS Podhale na oficjalnej stronie internetowej klubu opublikował obszerne stanowisko dotyczące kończącego się sezonu ligowego, a także odniósł się do krytycznych opinii na jego temat.

Treść wypowiedzi (oficjalna pisownia)

Sezon hokejowy w Nowym Targu wkrótce dobiegnie końca, a nadejdzie czas podsumowań, refleksji i wniosków dotyczących Klubu Hokejowego „Podhale”.

Oczywiście dociera do mnie wiele sygnałów i wyrazów niezadowolenia w związku z wynikami sportowymi nowotarskiej drużyny w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi, ale również cały szereg głosów krytyki dotyczących różnorakich decyzji osób zarządzających Klubem. Zapewne oskarżyciele mają w swoich osądach część racji, jednak osobiście wychodzę z założenia, że nie myli się tylko ten, który nic nie robi. Będąc stale zaangażowanym w działalność Klubu i posiadając wiedzę o okolicznościach, o których zwykle nie mówi się publicznie jestem przekonany, że kończący się sezon nie jest dla Klubu czasem straconym. Przeciwnie, udział drużyny Podhala w rozgrywkach PHL sezonu 2022/2023 uważam za sukces.

Po zakończeniu poprzedniego sezonu sytuacja w Klubie nie była godna pozazdroszczenia, a najbliższa przyszłość rysowała się w ciemnych barwach. Po nieoczekiwanych rezygnacjach wszystkich członków zarządu z pełnionych przez nich funkcji z dniem 30 czerwca 2022 r., decyzja o przystąpieniu Podhala do kolejnych rozgrywek była niepewna, a musiała zostać i została podjęta praktycznie z dnia na dzień. Za wiarę i determinację w realizacji tego wyzwania chcę w tym miejscu serdecznie podziękować Pani p.o. Prezes ale również Radzie Nadzorczej, która podjęła decyzję o wystawieniu drużyny w rozgrywkach! Według mnie podjęliśmy się jedynie słusznego acz karkołomnego zadania, gdyż w lipcu 2022 r. Klub nie posiadał ani budżetu, ani drużyny, a do tego od początku musiał zmagać się z powstałym wcześniej zadłużeniem i nie najlepszą renomą. Nie byliśmy jednak w stanie wyobrazić sobie, jak zapewne żaden z nowotarżanin i mieszkaniec regionu, aby w jubileuszowym sezonie 90-lecia Klubu zabrakło nas na mapie polskiego hokeja.

Dzięki kredytowi zaufania i nieocenionemu wsparciu, które otrzymaliśmy od licznych osób i firm (samorządu terytorialnego, sponsorów, restauratorów, przewoźników, firm zaopatrujących nas w sprzęt sportowy) byliśmy w stanie podjąć się niełatwego zadania związanego z udziałem Podhala Nowy Targ w Polskiej Hokej Lidze. Wszystkim tym firmom i osobom bardzo serdecznie dziękuję.

Trzeba jednak w tym miejscu wspomnieć o odczuwalnym „zmęczeniu” miejscowych przedsiębiorców i biznesu wspieraniem hokeja w Nowym Targu. Wynika to w dużej mierze z narzuconej przez część nowotarżan retoryki, że „każdy kolejny sezon Podhala to sezon na przetrwanie”, że „znów jesteśmy na ostatnim miejscu”, „nowotarski hokej trzeba ratować”, czy nostalgicznym wspominaniem czasów, kiedy byliśmy czołową siłą w Polsce z jednoczesnym przekonaniem, że dzisiaj również powinniśmy do tego nawiązywać. Otóż od wielkich sukcesów Podhala minęło wiele lat, a zmiany jakie w międzyczasie zaszły w każdym aspekcie życia dotyczą również sportu, struktury jego finansowania i przez to bezpośrednio naszego Klubu.

Będąc najmniejszym miastem spośród występujących w PHL i dysponując budżetem opiewającym na dwa miliony złotych nie jesteśmy w stanie równać się z klubami mającymi do dyspozycji 3, 4, a nawet 7 milionów złotych na sezon. U nich i u nas problemy są zupełnie gdzie indziej. Tam to kwestia np. którego kolejnego obcokrajowca za 4 czy 5 tys. euro miesięcznie zakontraktować. U nas nie ma takich możliwości. Przejmując Klub i drużynę od razu zorganizowaliśmy więc try-out i zaryzykowaliśmy – sportowo, ale nie finansowo – pozyskanie kilku zawodników z zagranicy.

Dzisiaj wiemy, że z małymi wyjątkami w osobach Vorony czy Maunuli, którzy są liderami obecnej drużyny Podhala nie były to udane ruchy transferowe. Trzeba jednak wskazać, że mieliśmy bardzo mało czasu na zbudowanie drużyny, a bez zawodników importowanych nie bylibyśmy w stanie w ogóle wziąć udziału w rozgrywkach. Obecnie nie posiadamy bowiem wystarczającej ilości zawodników miejscowych, co jest wynikiem poprzednich decyzji, za które teraz musimy pokutować. Jest również wiele terminów meczów w PHL i 1. Lidze które pokrywają się, co uniemożliwia występowanie juniorów w sporej ilości meczów PHL. Do tego jest liczne grono młodych zawodników, którzy chodzą do szkół, a to z kolei uniemożliwia im wspólne treningi z seniorami. Koło się zamyka powodując, że musimy wspierać się zawodnikami z zewnątrz. Z drugiej strony każdego roku do PHL przechodziło około 2-3 zawodników drużyn młodzieżowych. W obecnym sezonie również wywiązaliśmy się z tego zadania i liczna grupa młodych zawodników otrzymała szansę podnoszenia swoich umiejętności na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Tę drogę na pewno będziemy kontynuowali.

Natomiast jak wspominałem, zdaję sobie sprawę, że wciąż jest wiele do zrobienia. Należy również podkreślić, że obecnie w zarządzenie klubem zaangażowane są dwie osoby co stanowi znaczący niedobór kadrowy. Praca ta, podobnie jak poprzednich zarządów Szarotek jest wykonywana nieodpłatnie, zatem dla poprawienia organizacji Klubu i zwiększenia profesjonalizacji działania, Rada Nadzorcza Klubu wkrótce ogłosi konkurs na stanowisko prezesa Spółki. Będzie to swego rodzaju zaproszenie do zaangażowania się w działanie na rzecz Klubu i możliwość realizacji swojej wizji jego funkcjonowania. Na podstawie obowiązujących umów sponsorskich mogę zdradzić, że sytuacja nowego zarządu będzie o wiele lepsza niż przed sezonem 2022/2023. Jestem pewny, że poprawa płynności finansowej Klubu obok samego udziału w rozgrywkach – również powinien być zapisany po stronie sukcesów obecnie zarządzających, samorządu, sponsorów i darczyńców Klubu.

Zdzisław Zaręba

Piotr 20.01.2023
| |

Jakie sukcesy?? Chyba tylko „wielka” wykwintna gala która była klapą bo zamiast zaprosić ludzi którzy wnieśli swoje serca i nieraz zdrowie w klub to wyzapraszaliście polityków.Gratulacje dla „dwójki rządzącej”- prezesa i jego sekretarki za wszystkie intrygi, niszczenie ludzi z innym zdaniem i zniechęcanie rodziców do posyłania dzieci na hokej. Już dość się pobawiliście. 

L 20.01.2023
| |

Samochwała w kącie stała tak mi się skojarzyło 

Stasek 20.01.2023
| |

Nikt nikomu nie broni aby się zaangażować w klubu, wielu krytykuje ale żeby samemu iść i działać to nie. Ja podchodzę do tego z dystansem bo nie jest łatwo zarządzać szczególnie w NT, gdzie każdy jest znawca i wie najlepiej. Szkoda, że Ci widzący najlepiej są mądrzy tylko wtedy, gdy nie muszą podejmować decyzji.

Kibic Podhala 20.01.2023
| |

Popieram kolegę gadać i pisać każdy umie ale pomuc już nie koniecznie.w pomocy nie chodzi tylko o kasę rady też są dobre i zawsze można posłuchać i przemyśleć ciągle tylko hejt na klub na zarząd.a my kibice nie wszyscy bo ci najwierniejsi chodzą co mecz ale reszta kibiców gdzie jest jak grają o finał pełno wszystkich a jak przegrywają to 300 osób najwierniejszych to też duża pomoc dla klubu bo bilety im nas więcej tym lepiej ratujmy nasze PODHALE bo kiedyś może być za puzno pozdrawiam 
 

MJ 24.01.2023
| |

Doceniam poświęcenie prezesa, ale nie ze wszystkim się zgadzam
1.W przyszłym sezonie proszę unikać buńczucznych zapowiedzi. Miała być czwórka. Dziś dowiadujemy się, że wiadomo było, że jest źle. Wynika z tego, że opinia publiczna została wprowadzona w błąd. Po co?
2.Kilka meczów było ok, ale zmian nic nie zapowiada. Młodzież trenuje, żeby kiedyś wyjechać. W wypowiedzi prezesa brak informacji nt dalszego finansowania…

Reklama

Partnerzy