Szanse, by turyści jadący w Tatry w wakacje przejechali już nowym tunelem pod Luboniem Małym są niestety znikome.
GDDKiA zapowiada, że kierowcy przejadą tą drogą prawdopodobnie dopiero jesienią. Krakowski Odział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podpisał aneks do umowy z włoską firmą Astaldi, który zakładał zmianę terminu na czerwiec 2022r. Niestety zakończenie prac w czerwcu nie oznacza możliwości przejazdu tunelem w sezonie letnim. Musi on uzyskać jeszcze pozwolenie na użytkowanie- aby tak się stało, potrzebna jest pozytywna opinia straży pożarnej. Oznacza to, że jednostka musi dokonać odbioru wszystkich systemów alarmowych, przeciwpożarowych, a także przeprowadzić testy wentylacyjne. Jak podaje dyrektor, taka procedura może potrwać nawet kilka miesięcy, zapewniając jednocześnie, ze ma zostać przyspieszona. Dlatego też Dyrekcja GDDKiA zakłada, że tunel może jednak zostać oddany dopiero we wrześniu lub październiku. Budowany tunel będzie liczyć ok 2,1 km trasy. Według umowy całość umowy ma kosztować ok 970 mln złotych.
Tekst: Karolina Łaciak
