Tak wskazują pierwsze oględziny makabrycznego odkrycia. Martwego noworodka, owiniętego w materiał znaleźli w środowe popołudnie, robotnicy pracujący przy ulicy Jagiellońskiej.
Zwłoki były już zmumifikowane, co tylko potwierdza teorie, że od momentu śmierci dziecka minęło bardzo dużo czasu.
Sprawą zajęła się już krakowska prokuratura. Budynek w którym znaleziono zwłoki dziecka od lat jest niezamieszkały.