
Michael Hayboeck, Manuel Fettner, Jan Hoerl i Stefan Kraft byli najlepsi w sobotę na Wielkiej Krokwi podczas Pucharu Świata w skokach narciarskich. Polska zajęła szóste miejsce.
Biało-czerwoni skakali w kolejności Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Dawid Kubacki. Od drugiego skoku utrzymywali się na czwartej pozycji, z zaledwie kilkupunktową stratą do trzecich Norwegów. Ostatecznie zakończyli pierwszą serię na szóstym miejscu. W swoim drugim skoku Wąsek wylądował na 134. metrze, dzięki czemu Polacy wyprzedzili Japonię i Norwegię, awansując na czwartą pozycję. Jeszcze lepiej spisał się najlepszy w sobotę w polskiej ekipie Zniszczoł, który uzyskał notę 142,6 pkt, za skok na odległość 138 metrów. Finalnie, po słabszej próbie Kubackiego, Polacy zakończyli rywalizację na szóstym miejscu. – Wszystkie moje próby od samego początku do końca były na bardzo wysokim poziomie. Jak najbardziej jestem zadowolony ze swojej roboty, którą wykonałem – powiedział Zniszczoł.

Spośród trzynastu reprezentacji rywalizujących w sobotnim konkursie drużynowym od początku o zwycięstwo rywalizowali Austriacy i Słoweńcy. Skaczący w czwartej grupie ulubieniec polskiej publiczności Anże Laniszek skokiem na 131 metrów wyprowadził Słowenię na prowadzenie. Andreas Wellinger i Stefan Kraft pokazali jednak, że nieprzypadkowo znajdują się na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Najpierw doskonałą próbą na odległość 138,5 metra Wellinger wyprowadził Niemców z piątego na trzecie miejsce po pierwszej rundzie, a skaczący po nim Kraft nie pozostawił rywalom złudzeń, że na Wielkiej Krokwi czuje się w ten weekend doskonale – fantastycznym skokiem na 141 metrów umocnił Austrię na prowadzeniu, powiększając przewagę nad drugą Słowenią do 13,6 punktu. W drugiej rundzie liderujący w Pucharze Narodów Austriacy ze skoku na skok powiększali przewagę nad rywalami. Reprezentanci Słowenii także bez większych problemów utrzymywali drugą lokatę. Zdecydowanie więcej działo się za ich plecami, gdzie w grze o trzecie miejsce pozostawali Niemcy, Japończycy i Norwegowie. Ostatecznie rywalizację o podium wygrali reprezentanci Niemiec, przed Japonią, Norwegią i Polską.
W ceremonii nagradzania najlepszych uczestniczył Rafał Kosowski, radny Małopolski, który wraz z Apoloniuszem Tajnerem, honorowym prezesem Polskiego Związku Narciarskiego wręczyli nagrodę dla reprezentacji Niemiec.
Niezwykle emocjonująco zapowiada się rywalizacja o końcowe zwycięstwo w PolSKIm Konkursie. Przed niedzielnym konkursem indywidualnym przewaga prowadzących nadal Słoweńców nad Austriakami stopniała do zaledwie 2,4 punktu.
Wyniki konkursu drużynowego:
- Austria – 1 146,6 pkt.
- Słowenia – 1 095,5
- Niemcy – 1 062,8
- Japonia – 1 53,0
- Norwegia – 1 051,6
- Polska – 1 037,5
- Szwajcaria – 987,5
- Włochy – 960
źródło: malopolska.pl