Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

Dawid Kubacki drugim zawodnikiem na Wielkiej Krokwi!

Dnia: niedziela 15 stycznia 2023, Autor: Maciej Zubek

Polak na podium ustąpił miejsca jedynie Norwegowi Halverowi Egnerowi Granerundowi, mimo że po pierwszej serii miał nad nim ponad 15 pkt. przewagi.

Kubacki w pierwszej swojej próbie poszybował na odległość 137,5 metra co dało mu prowadzenie. Drugi był Jane Hoerl, który tracił do Polaka 8.7 pkt, a trzecie miejsce zajmowali ex aequo wspomniany Granerund i kolejny skoczek z Norwegii Marius Lindvik. Na szóstym miejscu na półmetku rywalizacji plasował się Kamil Stoch (126,5 metra).

Do finału awansowało jeszcze trzech Polaków. 14 miejsce zajmował Jan Habdas (129 m), na 27 sklasyfikowany został Aleksander Zniszczoł (125 m), a 30 był Paweł Wąsek.

Tym razem nie powiodło się Piotrowi Żyle, który uzyskał jedynie 111,5 metra i ostatecznie zawody zakończył na 39 pozycji.

W drugiej serii pierwszy z Polaków skakał Wąsek. Odnotował słabszy wynik (114 m) i nie poprawił swojej pozycji. Dalej niż w pierwszym swoim skoku poszybował Zniszczoł (129 metrów), ale i on jedynie utrzymał swoje miejsce. 123 m skoczył natomiast Habdas i spadł na miejsce 21 i tym samym zdobył swoje pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata.

O dużym pechu może mówić Stoch, który swój drugi skok oddał w trudnych warunkach, przy bardzo zmiennym wietrze i zdołał „wycisnąć” jedynie 124 m, i łączna suma punktów 216,6 dała mu ostatecznie miejsce 7.

Prawdziwą „petardę” odpalił Stefan Kraft. Austriak wykorzystał korzystne warunki i osiągnął odległość 145,5 metra, dzięki czemu wskoczył na trzecie stopnia podium, kosztem Hoerla, który lądował na 126 m.

Świetny skok oddał też Granerud. 141 m wystarczyło by wyprzedzić Krafta i wskoczyć na fotel lidera.

Wydawało się jednak, że Norwegowi trudno będzie jednak odeprzeć atak Kubackiego. Ten jednak znów – podobnie jak Stoch – trafił na nie najlepsze warunki wietrzne. 124 metry i zaczęło się nerwowe sumowanie punktów. Ostatecznie o 1 pkt. lepszy był Norweg!

No Comment.

Reklama

Partnerzy