
– 18 maja mamy zaplanowane wspólne spotkanie zarządu spółki z panem Bałdysem. Do tego czasu działamy po staremu – mówi Zdzisław Zaręba prezes Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego Podhale, właściciela spółki KH Podhale.
Jak deklaruje Zaręba Podhale w sezonie 2023/2024 na pewno wystąpi w ekstraklasie.
– Nie sądzę, żeby ewentualny wybór nowego prezesa coś zmienił w tym względzie. Cały czas pracujemy na to by dopiąć budżet. Na dzisiaj mogę powiedzieć, że wygląda na to że będzie dużo bardziej stabilnie niż w latach poprzednich – przekonuje Zaręba.
Zespół rozpoczął cykl przygotowań do nowego sezonu. Pod okiem trenera Aleksandrasa Bleavskisa trenuje grupa głównie młodych zawodników wsparta paroma doświadczonymi zawodnikami jak Bartłomiej Neupauer, Damian Tomasik, Patryk Wsół, Paweł Bizub, Jakub Worwa czy Adrian Słowakiewicz. Jest także Yegor Kudin. Białorusin to jedyny obcokrajowiec z zeszłego sezonu, który brany jest pod uwagę na kolejny.
W gronie trenujących nie ma za to m.in. Filipa Wielkiewicza
– Filip nie jest uwzględniany przy budowie składu na kolejny sezon – wyjaśnia Zaręba.
Czekamy na odejście prezesa MMKS i jego dziweczynki. Inaczej nigdy nic tutaj nie ruszy do przodu. Oby prezes miał na tyle honoru, w co bardzo wątpię, że według jego zapowiedzi nie będzie startował w następnych (rzekomo czerwcowych) wyborach.