1

Rok temu podpisano gigantyczną umowę na montaż instalacji odnawialnych źródeł energii w mieście i gminie Nowy Targ. Termin zakończenia realizacji zadania upłynął w październiku br. Wykonawca jednak zadania nie wykonał i prosi o więcej czasu.

Projekt OZE zakłada montaż paneli fotowoltaicznych, solarów i pomp ciepła w prywatnych domach w Nowym Targu, gminach Nowy Targ, Czorsztyn, Łapsze Niżne, a także w sześciu innych małopolskich gminach. Wartość inwestycji to 47 milionów. Liderem całego projektu okazał się Nowy Targ, który podpisał umowy na wykonanie 613 zestawów fotowoltaicznych, 459 kolektorów słonecznych i 147 pomp ciepła. 

W drodze najdłuższego przetargu w historii Nowego Targu, który trwał aż 13 miesięcy, wykonawcą zadania w zakresie fotowoltaiki, solarów i pomp ciepła została firma „FLEXIPOWER GROUP SP. Z O.O SP. K.” Zgodnie z umową miał on zrealizować zadanie do października 2021 roku, jednak wystąpił o przedłużenie do czerwca przyszłego roku. Powodem są opóźnienia w dostawie materiału. Głównie chodzi o panele z Chin i problemy związane z epidemią koronawirusa. Władze gminy rozważają dwie możliwości: zawarcie aneksu lub rozwiązanie umowy.

- Konsultujemy sprawę z Urzędem Marszałkowskim. Przedłużenie umowy jest tańszym rozwiązaniem i korzystniejszym dla mieszkańców. Część paneli przypłynęła już z Chin. Około 100 instalacji jest w trakcie montażu, ale do zamontowania jest ponad 600. Wykonawca nie otrzymuje zgodnie z harmonogramem takiej ilości paneli, jaką powinien otrzymać - poinformował nas zastępca wójta gminy Nowy Targ Marcin Kolasa.

Z związku z brakiem urządzeń na rynku wykonano 30% całości inwestycji. Władze podkreślają, że lepszym rozwiązaniem będzie zgoda na przedłużenie terminu. Zerwanie umowy i naliczanie kar dla wykonawcy, wiązałoby się z koniecznością ogłoszenia nowego przetargu. Jednak ceny od roku wzrosły. - Jeżeli próbowalibyśmy naliczać kary, to oprócz tego, że będzie to gorzej dla mieszkańców, to prawdopodobnie wylądujemy w sądzie. Mieszkańcy będą musieli dłużej czekać, ale uważam, że warto, bo tak korzystnych warunków finansowania nie ma nigdzie i nie będzie już w przyszłości, czyli 60% kosztów instalacji, pięcioletni serwis, pięć lat gwarancji - skwitował zastępca wójta.

Zdjęcie: UG Nowy Targ