Reklama
NOWY TARG POGODA
ZAKOPANE POGODA
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Reklama

Piłka nożna 4. liga. Już bez Wierchów, ale z Lubaniem i Watrą w nowej odsłonie.

Dnia: piątek 15 marca 2024, Autor: Maciej Zubek

Już w najbliższy weekend rusza runda rewanżowa w rozgrywkach 4. ligi. W porównaniu z jesienią liga zmniejszyła się o jeden zespół. Wierchy Rabka z powodu problemów finansowych wycofały się z ligi. Honoru drużyn podhalańskich bronić więc będą już tylko Lubań Maniowy i Watra Białka Tatrzańska. W obu tych zespołach zimą doszło do wielu zmian personalnych.

Lubań rundę rozpoczyna od wyjazdowego spotkania z drużyną BKS Bochnia (sobota, początek meczu godzina 15.30) z którą na inaugurację sezonu przegrał 1:2 na własnym stadionie. Na półmetku sezonu maniowianie są na miejscu 6 z 31 punktami w dorobku.

– Myślę, że możemy być zadowoleni z okresu przygotowawczego. Cieszy fakt, że omijały nas cięższe kontuzje czy urazy. Trenowaliśmy trzy razy w tygodniu, rozegraliśmy 10 wartościowych sparingów. Oczywiście ich wyniki były sprawą drugorzędną, chociaż zawsze jest warto wygrywać, bo to buduje pewność siebie i morale – podkreśla trener Lubania Wojciech Tajduś.

Jeżeli chodzi o zmiany kadrowe to wiosną w Lubaniu nie zobaczymy już Patryka Dudy, Adama Sobusia (przenieśli się do Podhala Nowy Targ), Romana Hutyrii (Poprad Muszyna), Brahima Diaza (Wisła Czarny Dunajec), Szymona Barnowskiego, Mischy Cherniauskiego oraz Rusłan Skydana (szukają klubów)

Jeżeli chodzi o nowe twarze to na pierwszy plan wysuwa się transfer bramkostrzelnego Kacpra Kęski, znanego już z występów w Wierchach Rabka, a ostatnio Dalinu Myślenice. Priorytetem było natomiast pozyskanie zawodników na pozycję młodzieżowca, bo to był duży problem Lubania jesienią. Cel udało się osiągnąć i ekipę Tajdusia wzmocnili Szymon Budz z Podhala Nowy Targ, Kasper Czajkowski z rezerw Wieczystej Kraków, Jakub Pątko z Orkana Raba Wyżna oraz Kamil Żarnowski z Sandecji Nowy Sącz. Ponadto do Lubania dołączyli Szymon Kolasa z Huraganu Waksmund oraz Patryk Florek z Wierchów Rabka.

Myślę, że ogólnie mamy dobrze zbilansowaną kadrę. Jest w niej miejsce dla doświadczonych zawodników, którzy od lat występują w Lubaniu. Jest też powiew świeżości i wzmocnienie rywalizacji nowymi zawodnikami, oraz też są zawodnicy przyszłościowi, którzy przy odpowiednim podejściu mogą stać się kluczowymi zawodnikami. Liga jest bardzo mocna, każdy ma jeszcze o co grać. Praktycznie wszystkie drużyny dokonały jakiś roszad i zapowiada się niesamowicie ciekawa runda. Naszym celem jest być jak najwyżej na koniec sezonu. Cieszę się, że nie mamy noża na gardle i możemy podejść spokojnie do wiosny. Chcemy dobrze przygotować się i dać z siebie wszystko w każdym kolejnym spotkaniu – podkreśla Tajduś.

23 punkty i 12 miejsce w tabeli to bilans jesiennych występów Watry Białka Tatrzańska, którą wiosną nie poprowadzi już w roli szkoleniowca Mirosław Kalita. Zastąpił go doświadczony Tomasz Muchiński, który ma za sobą pracę nie tylko w ekstraklasie, ale też reprezentacji Polski, z którą uczestniczył w Mistrzostwach Świata rozgrywanych w Katarze.

– Jeżeli chodzi o zmianę szkoleniowca to była to decyzja trenera Kality. Zadecydowały względy osobiste. Podeszliśmy do tej decyzji ze zrozumieniem i rozstaliśmy się w pełnej zgodzie. Zresztą to z polecenia trenera Kality trafił do nas trener Muchiński i już po tych kilku tygodniach współpracy mogę z całym przekonaniem powiedzieć, że to również jest trener na poziomie, przy którym na pewno nasz zespół będzie się rozwijał przekonuje prezes Watry Andrzej Rabiański.

Z kadry ubyli jedynie Mikołaj Kociołek oraz Kamil Konieczny. Pozyskano za to sporą grupę zawodników. Z Podhala Nowy Targ przyszli Peter Drobnak. Mikołaj Styrczula, Mateusz Bocheńczak i Wojciech Ustupski. Dzięki współpracy z Agencją Your Future do Białki Tatrzańskiej trafili Włoch Gian Luca Paoloo Schunte oraz Gruzin Nikoloz Kaldani. Ten pierwszy co prawda ma włosi paszport, ale wychował się w Afryce, a ostatnio występował w Stanach Zjednoczonych.

Wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że mamy nie tylko szerszą, ale mocniejszą kadrę niż jesienią. Wzmocniliśmy się w każdej formacji. Pozyskaliśmy zarówno młodych, utalentowanych zawodników jak również doświadczonych graczy już ogranych na wyższym poziomie. Zarówno ilość jak i jakość będzie bardzo istotna. Przed nami trudna, ale tez na pewno ciekawa runda. Jesteśmy blisko strefy spadkowej, ale też mamy cały czas kontakt ze środkiem tabeli. Każdy mecz, każdy punkt będzie szalenie istotny. Myślę, że do ostatniej kolejki będą duże przetasowania w stawce drużyn podkreśla Rabiański.

Watra rundę wiosenną zainauguruje w niedzielę, wyjazdowym meczem z rezerwami Wisły Kraków, które aktualnie są liderem tabeli.

No Comment.

Reklama

Partnerzy