W meczu XX kolejki rozgrywek o mistrzostwo grupy wschodniej 4 ligi, Watra Białka Tatrzańska pokonała na swoim stadionie Jarmutę Szczawnica.
W pierwszej połowie swoją dużą dominację Watra udokumentowała tylko jednym golem. W 30 minucie, po dośrodkowaniu w pole karne Jarmuty, precyzyjnie główkował Robert Mroszczak.
W pozostałych kilku sytuacjach gospodarze razili nieskutecznością za co skarcić mógł ich Noworolnik, ale i jemu zabrakło precyzji.
Za to już pierwsza akcja drugiej połowy przyniosła wyrównanie. Faulowany w „szesnastce” Watry Kamil Kuziel, sam wymierzył sprawiedliwość. W 65 minucie to Watra miała rut karny po faulu Karola Pietrzaka na Lucjanie Klisiewiczu. Golkiper Jarmuty w pełni się jednak zrehabilitował i obronił strzał Daniela Bałosa. W 80 minucie Pietrzak nabawił się kontuzji, która nie pozwoliła mu kontynuować gry. Zastąpił go Wiesław Olchawa. W 85 min bardzo aktywny Klisiewicz kolejny raz został faulowany – w polu karnym Jarmuty i tym razem już skutecznym egzekutorem „jedenastki” był Daniel Wajsak.
Watra Białka Tatrzańska – Jarmuta Szczawnica 2:1 (1:0)
1:0 Mroszczak 30, 1:1 Kuziel 47 z karnego 2:1 Wajsak 85 z karnego.
Watra: Kudła – Martuszewski, Łukaszczyk, Uwakwe, Mroszczak (46 Ł. Młynarski), Klisiewicz (90 Kamiński), Drozd, Drobnak, Bałos, Kuc (73 Kurnyta), Wajsak
Jarmuta: Pietrzak (82 Olchawa)– Barnaś, H. Michałczak, D. Michałczak, Noworolnik, Kuziel (87 Balogun), Wiercioch, Sidorczuk, Żółtek (74 Chowaiec), Kwit (65 Boczoń), Dyląg.
Sędziował: Patryk Świerczek z Brzeska.
Żółte kartki: Kuc, Bałos, Drobnak, Łukaszczyk – Kwit, Barnaś, Pietrzak, Noworolnik.
fot. Wojtek Niezgoda