
Piłkarze Wierchów Rabka sezon 2023/2024 zaczęli od wyjazdowej porażki w Woli Rzędzińskiej, gdzie ulegli gospodarzom 0:4
W porównaniu z ubiegłym sezon zespół Wierchów przeszedł kadrową rewolucję. Ze składu który wiosną rywalizował na boiskach 4. ligi zostało tylko czterech zawodników: Vasyl Zhuk, Bartłomiej Traczyk, Patryk Florek oraz Szymon Wójciak.
Nowy zarząd musiał więc od podstaw budować zespół. Z Podhala Nowy Targ pozyskano siódemkę zawodników: Mikołaja Styrczulę, Michała Sobka, Jakuba Szczepańskiego, Igora Pragnącego, Jakuba Burnata, Wojciecha Wydrę i Szymona Stolarczyka. Ze Stilonu Gorzów przyszedł Szymon Pająk, ze Złomexu Branice Mateusz Motłoch, z Iglopolu Dębicy Konrada Kornasia, z Raby Dobczyce Jakuba Szczepańskiego II, a Didi Gol Rabka Zdrój Dawida Siega.
Rolę pierwszego trenera po Karoli Niewoliku przejął Franciszek Mrózek.
– Przede wszystkim chwała dla władz, że w tak krótkim składzie potrafili zbudować naprawdę fajny, perspektywiczny zespół, w którym drzemie duży potencjał. Jeżeli chodzi o mecz to o porażce zadecydowała pierwsza połowa i błędy indywidualne, które kosztowały nas stratę goli. Za to w drugiej połowie można być zbudowany postawą chłopaków. Mieliśmy swoje okazje. Zabrakło skuteczności, za co zostaliśmy skarceni kontratakiem – ocenił szkoleniowiec Wierchów.
Wolania Wola Rzędzińska – Wierchy Rabka 4:0 (3:0)
Wierchy: Zhuk – Szczepański I (80 Szczepański II), Pająk, Traczyk, Wójciak, Styrczula, Sobek (63 Pragnący), Florek, Burnat (63 Czech), Motłoch (80 Stolarczyk), Kornaś (85 Sieg)
Jakieś sukcesy w pracy z seniorami,obecnego trenera???