W 18 kolejce spotkań 5. ligi piłkarze LKS Szaflary przegrali 0:4 wyjazdowe spotkanie z Okocimskim Brzesku.
Okocimski Brzesko – LKS Szaflary 4:0 (0:0)
Szaflary: Zhuk – Bryja (75 Jędrol), Krupa, Urban, Żulewski, Łojas, Ptak, Wróbel (76 Otręba), Kantor (56 Nouqiera), Wójciak (56 Haręza), Wojtanek.
– Przede wszystkim zagraliśmy w osłabionym składzie, bez nominalnych środkowych obrońców. Pierwsza połowa wzorowa. Zagraliśmy bardzo mądrze, zdyscyplinowanie, realizując założenia taktyczne. Na drugą połowę wyszliśmy z nadziejami, że możemy pokusić się o zwycięstwo. Niestety gdzieś zgubiliśmy koncentrację. W ataku pozycyjnym zaczęliśmy popełniać proste indywidualne błędy, którymi napędzaliśmy kontrataki i po jednym z nich straciliśmy gola na 0:1. Parę chwil potem mocno dyskusyjny rzut karny kosztował nas utratę gola na 0:2 i w tym momencie można powiedzieć, że mecz się skończył. Teraz już koncentrujemy się na kolejnym spotkaniu – podsumował trener Szaflar, Grzegorz Szczepaniec.