W kalendarzu końcówka kwietnia, a pogoda ciągle bardziej przypomina jesień niż wiosnę. Co więcej, na razie nie widać jakichś radykalnych zmian. O tym jednak opowiem Wam przy innej okazji, teraz przejdźmy do prognozy na środę.
NOC
W nocy zachmurzenie umiarkowane i duże, ale nie zabraknie mgieł i zamgleń. Na ogół bez opadów. Temperatura minimalna obniży się do ok. 3/5°C. Wiatr powieje z kierunków zmiennych, słabo i umiarkowanie.
ŚRODA
Jutro w większości regionu pojawi się duże zachmurzenie, ale z możliwymi przejaśnieniami, a słabo popada tylko w pojedynczych miejscach. Najgorsza pogoda panować będzie na Podhalu i w Tatrach, gdzie przeważać będzie zachmurzenie całkowite z opadami deszczu a wysoko w górach deszczu ze śniegiem i śniegu. Tutaj też z tego powodu najchłodniej, maksymalnie do ok. 8/9°C. Na pozostałym obszarze odnotujemy na ogół ok. 12/14°C. Wiatr północno wschodni, słaby i umiarkowany.
W czwartek również dużo chmur, ale i przejaśnienia i miejscami przelotny deszcz. W piątek jest szansa na więcej chwil ze słońcem, ale opadów całkiem nie unikniemy. W temperaturze nie zajdą istotne zmiany.
