8 drużyn wzięło udział w drugim konkursie drużynowym w tym sezonie w ramach Pucharu Narodów. Niedzielne skoki zdominowała Austria. Za nimi Japonia i Norwegia. Polacy wywalczyli 5. lokatę.
Z wiadomych powodów, nasza drużyna osłabiona jest przez nieobecność Kamila Stocha. Wycofał się ze skoków, żeby przygotować się do Zimowych Igrzysk.
Pierwszy z Polaków wystartował Piotr Żyła. Wylądował na 129,5 m. Punkty odjęte za wiatr, małe zachwianie przy lądowaniu (już po raz kolejny w tym sezonie) i niestety noty za styl nie za wysokie od sędziów. Trzeba przyznać jednak, że śnieg mocno przeszkadzał przy locie. Na rozbiegu Andrzej Stękała. Bardzo przyzwoity skok w jego wykonaniu. Biorąc pod uwagę całokształt w tym sezonie, jeden z lepszych jego występów. Przy bezwietrznych warunkach uzyskał 128,5 m. Paweł Wąsek w serii próbnej uzyskał przeciętny wynik. W konkursie do punktu K nie udało mu się dolecieć. Leciał w powietrzu 124 m. Po trzech skokach Biało-Czerwonych topnieje przewaga nad Austrią, która jest zdecydowanym liderem. Dawid Kubacki… brawo! 133,5 m. Świetne noty od sędziów. Poradził sobie najlepiej z naszej drużyny.
Wyniki po pierwszej serii:
- Austria
- Norwegia
- Japonia
- Polska
- Słowenia
- Niemcy
- Rosja
- Kazachstan
Niewielkie różnice punktowe w walce o podium zapowiadają ciekawą walkę w serii finałowej. Kolejny dobry skok Piotra Żyły. Huknął 135,5 m! Lekkie zachwianie przy lądowaniu, ale to świetny rezultat. Andrzej Stękała niestety nie złapał za wielu metrów w powietrzu (125 m). Po tym skoku straciliśmy kilka punktów. Paweł Wąsek leciał spokojnie. Nie jest źle (130 m). Oddał dwa równe skoki. Kolej na Dawida Kubackiego. 126,5 m… Szkoda.
Austriacy na własnej ziemi wygrali drużynową rywalizację. Tuż za nimi Japończycy i Norwegowie. Polacy uplasowali się na 5. pozycji.
Wyniki konkursu:
- Austria
- Japonia
- Norwegia
- Słowenia
- Polska
- Niemcy
- Rosja
- Kazachstan
Niedzielna „drużynówka” zakończyła zmagania w Austrii. Już za tydzień odbędą się zawody Pucharu Świata w Zakopanem.
